Coraz częściej zdarza się tak, że w kieszeni czy też torebce, mamy urządzenia, które umożliwiają nam połączenie ze światem Internetu. Nie wyobrażamy sobie funkcjonowania bez stałego dostępu do sieci. Brak dostępu do Internetu wielokrotnie ogranicza nasza funkcjonalność. W związku z tym każdy dba o stały dostęp do informacji, e-maila oraz mediów społecznościowych, niekoniecznie chcąc korzystać tylko i wyłącznie z sieci komórkowej i transmisji danych.
Router bezprzewodowy stał się teraz koniecznością, natomiast sam zakup odpowiedniego urządzenia stanowi wielokrotnie nie lada problem… Do dyspozycji mamy ogrom routerów pracujących w różnych zakresach i posiadających różną funkcjonalność.
Wielu użytkowników udając się do sklepu, bądź też przeglądając witryny www sklepów internetowych i widząc tak dużą ilość dostępnych urządzeń, staje przed dużym dylematem. Sklepy bardzo często zachwalają swoje wielozadaniowe produkty, które przeważnie sporo kosztują, a nie zawsze spełniają nasze wymagania. Nie potrzebujemy tak dużej ilości zbędnych funkcji, z których nigdy pewnie nie skorzystamy. Najczęściej kupując router oczekujemy od niego dobrego zasięgu, dobrej jakości połączenia bezprzewodowego i wydajności. No i oczywiście dobrej/adekwatnej do możliwości ceny – bo ten czynnik coraz to częściej jest również brany pod uwagę.
W związku z tym warto również wziąć pod uwagę to, że na rynku są dostępne routery, które wspierają zarówno standard 802.1ac jak i 802.1n, a ich ceny potrafią przekraczać nawet 150-200zł, ale urządzenia na spełniają założeń odpowiedniego standardu.
Ale czy aby na pewno zakup wydajnego routera, spełniającego nasze podstawowe, a zarazem wystarczające potrzeby, musi się wiązać z poniesieniem takich kosztów? I czy względem wydanej kwoty na pewno uzyskamy oczekiwaną wydajność, adekwatną do ceny produktu?
W niniejszym artykule postaram się rozwiać wszystkie te wątpliwości….
Na poczet testów zgromadzone zostały najbardziej popularne routery, pracujące zarówno w standardzie 802.11ac jak i 802.11n, które następnie zostały porównane pod względem zasięgu, wydajności, funkcjonalności oraz tego czy urządzenie jest adekwatne do wspomnianej już wielokrotnie ceny …
Oczywiście na potrzeby testy przygotowaliśmy małą sieć, która odzwierciedla użytkowanie Internetu w przykładowych warunkach domowych.
Warto tutaj również dodać, że testy były wykonywane na kartach bezprzewodowych Totolink A2000UA pracujących w AC1200.
O użytkownikach smartfonów oczywiście też nie zapomniano…
Mając do dyspozycji telefon (Xiaomi Mi A1), który obsługuje sieć 5GHz warto było od razu wykonać pomiary siły sygnały poszczególnych jednostek. W tym przypadku skupimy się na sieci 5GHz, bo jej zasięg jest z założenia krótszy, ale za to można uzyskać dużą wydajność.
Aplikacja WifiAnalyzer w zupełności wystarcza do wskazania wiarygodnej siły sygnału na urządzeniach mobilnych opartych o system android. Jak widać wszystkie routery mają bardzo zbliżone wyniki w granicach -50dBm, a to jest bardzo satysfakcjonujący wynik, przy szerokości kanału 40MHz i odległości ponad 50 metrów od urządzeń nadających.
Będąc już przy urządzeniach opartych o androida to możemy również wykonać testy wydajności w oparciu o mobilną wersję wdzięcznego narzędzia iperf – Magic Iperf, a schemat sieci widać powyżej (Schemat 1).
I tutaj sytuacja już nie wygląda tak równo. Ewidentnie widać, że poszczególne routery odbiegają poziomem wydajności, pomimo tak dobrego sygnału (-50dBm). Dodam, iż wszystkie routery na czas wykonania testu miały ustawiony stały 48 kanał oraz jego szerokość (80MHz).
Wprawdzie z niewielką przewagą, ale jednak najlepiej, wypadł w tym teście Totolink A3, który zapewnił nam ok. 70Mbit/sec przy odległości przekraczającej 45m i to w dwie strony. Trochę gorzej, bo z wynikiem 50Mbitów na sekundę, wypadły urządzenia Xiaomi i Gamingowa(!?) wersja Netisa. A routery od TP-Linka, a dokładnie dwa testowane modele, znacznie odstają od pozostałych uczestników testu.
I nareszcie przyszedł czas na najważniejszą część naszych testów – czyli wydajność i szybkość przesyłania pakietów tcp i udp, drogą bezprzewodową. Bo przecież ten argument najczęściej staje się wskaźnikiem zakupu routera.
W ramach przypomnienia poniżej schemat naszej sieci testowej.
Uzyskane wyniki … hmmm, najlepiej sami zobaczcie jak to wyglądało i wyciągnijcie subiektywne wnioski. Na poniższych grafikach wszystko widać jak na dłoni, a narzędzie iperf oraz jego graficzna wersja oparta o platformę Java o nazwie Jperf 2.0, naprawdę świetnie się sprawdziło.
Wyniki pochodzą od strony iperf Client; protokół TCP dla 1 i 5 strumieni przesyłu danych (sender <-> reciver), w odległości 15 i ponad 30 metrów, a dodatkową przeszkodą, jak już wcześniej wspomniano, była ściana.
TOTOLINK A3
ASUS RT-N12
NETIS 2409
NETIS 2681 GAMING
TENDA F3
TP-LINK ARCHER C2
TP-LINK ARCHER C50
XIAOMI MI AC1200
XIAOMI MI 3C
Jak od razu można zauważyć, rozbieżność jest ogromna – zarówno przy odległości 15m, a przede wszystkim powyżej 30m, routery dysponują zupełnie innymi możliwościami. Najlepiej zobrazują to poniższe wykresy:
Warunki pracy wszystkie urządzenia mają takie same, nie mówiąc już o lokalizacji, tym samym kanale i niezmiennym zaszumieniem w otoczeniu na 5Ghz i 2.4Ghz. i wydawać by się mogło, że cena w takim razie również odegrała istotna rolę w naszym teście.
Totolink A3 (AC1200), który kosztuje ok. 80PLN, a jest to przecież cena urządzeń pracujących w standardzie N 300Mbits, pokazał, że śmiało może konkurować z urządzeniami, które są dwukrotnie droższe, a pomimo to nie są w stanie uzyskać jego osiągów.
W związku z tym z całą pewnością można polecić router Totolink A3, każdemu użytkownikowi, który chce za niewielką kwotę, osiągnąć bardzo dobre warunki korzystania z sieci bezprzewodowej.
Zapraszam do dalszych dyskusji w tym temacie na naszym forum pod adresem
www.forum.anteny24.pl